Dziś zaczął się mój 5 tydzień w szpitalu.
Dziś po 11 dnach wyjęto mi drenaż lędźwiowy (zakładają ci rurkę w plecach, przez która kapie płyn mózgowo-rdzeniowy). Mając taki drenaż, nie mogłam wstawać z łóżka. Musiałam cały czas leżeć, mogłam siadać w łóżku tylko na krótko, aby zjeść i połknąć leki. Na koniec leżenia mój organizm zaczął się buntować. Serce nie dawało rady, nerki przystopowały a żołądek całkiem zaprotestował. Wynikiem żołądkowego protestu był dzień, w którym nic nie mogłam zjeść, bo wszystko zwracałam. Myślałam wtedy, że szpitalne łóżko to mój ostatni przystanek.
Dziś już chodzę. W końcu mogę korzystać z toalety, a nie z basenu.
Przez tak długie leżenie cofnęły się postępy, które zrobiłam przed założeniem drenażu. Znowu widzę bardziej podwójnie, a łykanie to ciężka walka.
Nawet tą notkę pisze mąż, a ja tylko dyktuję.
To doświadczenie z drenażem i długim pobytem w szpitalu, który jeszcze trwa było dla mnie bardzo trudne. Jednak przetrwałam.
Jestem silniejsza niż myślałam. Teraz leże w sali, z której po otwarciu drzwi widać wyjście z oddziału. To daje mi nadzieje, że wyjście ze szpitala to następny etap tej długiej podróży. Mocno wierzę, że najbliższy weekend będzie już w domu.
Trzymajcie kciuki.
Pozdrawiam Was ;*
Moja dzielna dziewczyna :**
OdpowiedzUsuńCzekamy na Ciebie w domu :) silna Kobieto :)
OdpowiedzUsuńTrzymaj się Dzielna Kobieto :)
OdpowiedzUsuńNie daj się pożreć złym potworom ;) dasz radę.
OdpowiedzUsuńNasza bohaterka :*
OdpowiedzUsuńJesteś Wielka, Dzielna i bardzo nam potrzebna:)Niech te drzwi wyjsiowe szybko Cie wypuszczą na zewnątrz:)
OdpowiedzUsuńKatia
OdpowiedzUsuńBędzie w domu :* Dropsy trzy...
OdpowiedzUsuńZ każdym dniem jesteś bliżej tych drzwi... ;* Myślę o Tobie i trzymam kciuki :*
OdpowiedzUsuńCaly czas myslami jestemz Toba;) ciesze sie,ze idze ku lepszemu! Buziaki style
OdpowiedzUsuńdom... :* trzymaj sie Zolzia :* la
OdpowiedzUsuńdasz radę bo slina z Ciebie babka i my trzymamy za Ciebie kciuki więc musi być dobrze, następny przystaenk to będzie własne łoze
OdpowiedzUsuńJesteś niesamowita... Czytam i z każdym słowem utwierdzam się w przekonaniu że niezwykła z ciebie babka... Siła woli, pokora, i to niesamowite poczucie humoru... No normalnie Cię Zołziu UWIELBIAM!!!!!
OdpowiedzUsuńSms sprzed chwili:
OdpowiedzUsuńJEDZIEMY DO DOMU :D ALE RADOCHA, NORMALNIE JAKBYM ŚLUB BRAŁA :D AAAAA
:))))))))))))))))
cudnie cudnie cudnie :) silna babo :D
OdpowiedzUsuńCudowne wiadomości :)))))
OdpowiedzUsuń